poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Jeah - :C

Pierwsza żecz to taka , że dzisiaj byłam u fryzjera - mojej cioci i ciocia ścieła mi troszeczkę włosłów i zrobiła mi prostą grzyweczkę ;)) druga to taka , że nat mi muli jak cholera , a trzecia to taka , że nie moge ( troszeczkę jednak moge ) ruszczać lewą nogą :C a stało silo sie to tak , ze olki siostra Zuzia ( 6 lat) jezdzia na rowerku odemnie i poszlysmy na poczte tam jest taki boski zjazd dla ludzi na wozkach . I my se tam zjezdzalysmy i nagle paczmy z Olko , Zuzka jedzie proszto na ulice. olka sie darla w niebo glosy a ja krzyczalam , zeby ona po nio biegla. i sama zaczelam biec i na tym zjezdzie dla ludzi na wozkach poslizgnelam sie i zjechalam.Skura na lewej nodze tak mi zeszla , ze prwie widac kosc ;'(  Niedosc , ze zniszczylam mojej mamy buty xd to jeszcze sobie spodnie i skarpetki :C Ale nie tylko mam rane na lewej nodze ale tez na lewej rence i prawej nodze :C Ale mnie to holernie boli
Szczescie , ze Zuzi nic sie nie stalo. Moja rana sie zagoi. A zeczy to mama posszczywa :) dzien dzisiaj totalnie zakrecony xP

Pa
Pisze : ThX <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Muzyka